wtorek, 5 maja 2009

Wtorek 5 maj.

Dziś zapakuje się w akcje za reszte kasy chyba i poczekam na korekte na kontraktach, może jakiś DT od czasu do czasu.
Autor: o

8 komentarzy:

  1. marcin5 maja 2009 08:56

    kolastyna na dziś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pryciarz5 maja 2009 09:50

    Kolastyna mówisz? Pod co grasz? pod wyjście z trójkąta? Może i co z tego będzie...

    OdpowiedzUsuń
  3. marcin5 maja 2009 10:01

    gram pod trójkata, może jeszcze kolastyna?

    OdpowiedzUsuń
  4. marcin5 maja 2009 10:02

    sorki może jeszcze jutrzenka

    OdpowiedzUsuń
  5. Pryciarz5 maja 2009 10:20

    ja siedzę na ropczycach od jakiegoś czasu a resztę kasy mam przyblokowaną na erbudzie i plastboxie ale to długoterminowe inwestycje, do tego mam jeszcze polną i relpol .... Co do kontraktów to widać że tak jak wczoraj tak i dzisiaj podaż jeszcze sobie nie radzi. po początkowym optymizmie przechodzimy do stabilizacji w rejonie neutralnym. A stablizacja taka jdno dwu sesyjna przydałaby się jak nic, wtedy bez problemu przejechalibyśmy po 1900 w górę, warunek wybicie ze stabilizacji w górę;) Wsparcie to ograniczenie wczorajszej luki póki jesteśmy wyżej byki mogą czuć się pewnie, LOP rośnie przy wzrostach spada na spadkach to plus dla byków. baza pokazuje sceptycyzm to także plus dla popytu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. marcin5 maja 2009 10:30

    uważam podobnie do ciebie, ja czekam kiedy TUP wystartuje, nie spieszy mi sie, petrola jeszcze chyba potrzymam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pryciarz5 maja 2009 10:45

    Petrol pierwsz ważny opór ma na 70 złotych, wczorajsze wybicie jest oznaką zajebistej siły papieru, patrząc na wykres w dłuższej perspektywie wybicie może nie dziwić, patrz jakie obroty towarzyszły tej konsolidacji po osiągnięciu dnia, spółka godna uwagi i w szerszym horyzoncie....
    Kontrakty teraz najlepiej zrobiłyby gdyby doprowadziły do uspkojenia, pozwoli to lekko schłodzić wskaźniki i doprowadzić jeszcze dzisiaj lub jutro do ataku na 1900. Boli mnie tylko że wszyscy gadają o tym oporze... Rynek taki prosty nie jest i im więcej człowkieków gada o czymś co niemalże pewne jest to często się owa koncepcja nie sprawdza. Czyli albo opór może mieć mniejsze znaczenie albo wogóle do niego na razie nie dojdziemy, na razie byki są pewne swego - patrząc na wykres oczywiście...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pryciarz5 maja 2009 12:45

    Kontrakty mają lekką zadyszkę, próba wybicia ponad dzienne maksy zakończyła się pułapką, wskaźniki są już mocno wykupione, na wykresie 60 min ADX ponad 40 punktów to już bardzo wysoko. Teraz pasowałoby żeby byki nie pochowały jaj i doprowadziły do konsolidacji, a może do ukształtowania jakiejś pro wzrostowej formacji (trójkąt, flaga itp.)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)